Catering wielkanocny – ODBIÓR Także i w tym roku umożliwiamy osobisty odbiór zamówień na świąteczne potrawy w naszej restauracji w piątek 7 kwietnia 2023 r. pod adresem: Czarna Dama, ul. Sandomierska 24 w Janowcu. W piętek 7 kwietnia pracujemy od 8:00 do 16:00.
Sezon wakacyjny w pełni, więc postanowiłam że i dzisiejszy wpis będzie nieco podpasowany pod Wasze wakacyjne problemy. Kiedy bowiem wszystkie restauracje, smażalnie, a zwłaszcza te w miejscowościach turystycznych zapełniają się po brzegi, wśród wielu zadowolonych Klientów zdarzają się i tacy, którzy zadowoleni nie są.. albo są zadowoleni, ale tak nie do końca 😉 Zajmiemy się dziś prawem do reklamacji w restauracji. Miałam ten temat na swoje blogowej liście już dawno, a do przesunięcia go nieco w kolejce skłoniły mnie ostatnie wydarzenia w jednym z popularnych browarów rzemieślniczych i niemiły (żeby nie użyć słów dosadniejszych) komentarz właściciela browaru w odpowiedzi na ocenę podanego w restauracji jedzenia przez jednego z Gości, czyli tzw. tatargate. Zresztą, z tego co pamiętam to nie pierwsza związana z tatarem afera na naszym podwórku restauracyjnym. Jakiś ten tatar pechowy 😉 Rynek gastronomiczny w Polsce – zwłaszcza w ostatnich latach – bardzo się zmienia. Zmienia się też wiedza, świadomość oraz wymagania naszych Gości, nie tylko jeżeli chodzi o skład podawanych przez nas dań, ale także ich świeżość czy jakość, o czym zresztą pisałam kilka miesięcy temu w artykule do miesięcznika Szef Kuchni Gastronomicznej. To już nie tylko ten słynny włos czy mucha w zupie będą powodowały, iż nasz Gość zwróci się do nas reklamacją wydanego mu dania. Często również może zdarzyć się tak, że nie zgłosi on swoich zastrzeżeń od razu – na miejscu – ale następnie niestety opisze całą sytuację w Internecie, przykładowo na naszym profilu na FB. Zresztą, ta druga sytuacja jest chyba dla Ciebie jako Restauratora zdecydowanie gorsza – zawsze bowiem lepiej załatwić sprawę „na żywo” niż tłumaczyć się w Internecie z opinii, która i tak na długo tam pozostanie i będą ją mogli przeczytać wszyscy, którzy dopiero chcą do nas zajrzeć, ale najpierw poszukują opinii o danym miejscu. Sprawa jest tym gorsza, że zawsze w takiej sytuacji powinniśmy potrafić utrzymać nerwy na wodzy, a nasza odpowiedź powinna być rozsądna i wyważona. Wiem, łatwo powiedzieć.. ale na pewno powinniśmy się starać, aby zawsze tak było 😉 To wszystko co napisałam powyżej może nie jest stricte prawne, ale na pewno byłoby częścią porady prawnej, gdybyś jako mój Klient zapytał się mnie, jak poradzić sobie zarówno z reklamacją, jak i samą negatywną opinią na temat swojej restauracji zamieszczoną w Internecie.. Co się zaś tyczy wywodu prawnego w tym temacie.. Reklamacja przysługuje, jeżeli podane przez nas danie jest niezgodne z zawartą przez nas umową. Tak samo jak szewc zapewnia bowiem o solidności, jakości i niezawodności wykonania naprawianych przez siebie butów, tak samo my jako restauratorzy zawierając umowę na wykonanie konkretnego dania zapewniamy, że zostanie ono przez nas przygotowane ze starannie dobranych, świeżych składników, że jest przygotowane na miejscu, a menu rzetelnie informuje o samym składzie potraw i występujących w nim alergenach. To, że umowa pomiędzy restauracją a Klientem jest ustna niczego tutaj nie zmienia. Umowa to umowa. Oczywiście, również w przypadku umów zawieranych na piśmie – a i takie w restauracji nierzadko są zawierane, jak chociażby umowy na organizację przyjęć okolicznościowych, nasz Gość ma prawo do złożenia reklamacji. Forma umowy nie ma w tym przypadku żadnego znaczenia. Jakie zatem przewinienia mogą stać się podstawą złożenia reklamacji? podanie starego, nieświeżego jedzenia, podanie dań mrożonych bądź używanie mrożonych półproduktów (np. ryb), jeżeli nie jest to wyraźnie zaznaczone w menu, używanie do przygotowania potrawy składników niewymienionych w opisie potrawy lub obecność w nich alergenów, o których nasz Gość nie został poinformowany, obecność w potrawach włosów, owadów, gwoździ, plastiku i innych.., zaserwowanie Gościom surowego mięsa bądź zimnej zupy, zbyt mała gramatura podanego dania w stosunku do ilości określonej w menu, zbyt długie oczekiwanie na podanie dania, jeżeli Goście nie zostali poinformowani o wydłużonym czasie oczekiwania. Powyższa wyliczanka ma rzecz jasna charakter otwarty, a zawarte w niej wyliczenie jedynie przykładowy charakter. Trudno byłoby wymienić wszystkie przypadki, kiedy możemy mieć do czynienia z uzasadnioną reklamacją. Myślę wręcz, że w zasadzie jest to niemożliwe. Ale może Wy – w komentarzu lub wiadomości prywatnej – podpowiecie mi, co jeszcze koniecznie powinno zostać ujęte powyżej. *** Gdy reklamacja jest uzasadniona Jeżeli reklamacja okaże się jednak uzasadniona, mamy tak naprawdę dwa wyjścia: możemy zaproponować naszym Gościom wydanie nowej potrawy w zmian tej reklamowanej. Ale uwaga – jeżeli reklamacja dotyczy tego, że ryba była surowa – nie próbujmy dosmażyć tej, która wróciła z sali – kiedy taka ryba z powrotem wróci na salę, naprawdę wiadomo, że już się gdzieś kiedyś widzieliśmy 😉 Chodzi więc o to, żeby faktycznie było to danie nowe; możemy zwrócić zapłaconą przez Gościa cenę albo nie pobierać jej przy regulowaniu rachunku; Słowo uzasadniona nie pojawiło się jednak powyżej przypadkowo. Nie chodzi bowiem o to, że nasi Goście mogą reklamować absolutnie wszystko, a my musimy takie reklamacje akceptować. Jeżeli zatem Gość reklamuje sam smak potrawy, która przygotowana została zgodnie z opisem menu, a reklamacja wynika tylko i wyłącznie stąd, że Gość myślał, że będzie ona inaczej smakowała, nasz personel powinien potrafić grzecznie uświadomić takiego delikwenta co reklamacji podlega, a co nie.. Podobnie powinniśmy zareagować w przypadku, kiedy naszemu Gościowi nagle po pewnym czasie, przykładowo jakimś tygodniu, przypomniałoby się że jadł w naszej restauracji nieświeżą potrawę. Również wówczas możemy grzecznie poinformować, ze reklamacja powinna zostać zgłoszona niezwłocznie, a po takim czasie Ty nie jesteś niestety w stanie zweryfikować jej zasadności, chyba że nasz Gość dysponuje jakimiś dowodami na potwierdzenie swoich twierdzeń. Co zatem w przypadku, kiedy nie uznamy reklamacji? Jeżeli nasz Gość składa ustną reklamację, a my jej nie uwzględnimy, ma on prawo złożyć ją na piśmie, a wówczas jesteśmy zobowiązani udzielić również pisemnej odpowiedzi w terminie 14 dni od dnia otrzymania takiej pisemnej reklamacji. Jeżeli powtórnie nie uwzględnimy reklamacji, to nasz Gość ma teraz dwa wyjścia: może zwrócić się o pomoc do Miejskiego bądź Powiatowego Rzecznika Praw Konsumentów – ta droga jest dla naszego Klienta bezpłatna, dlatego konsumenci dość często z niej korzystają, zazwyczaj wówczas taki rzecznik przysyła do nas pismo z prośbą o wyjaśnienie i ustosunkowanie się do zaistniałej sytuacji i w drodze takich pisemnych negocjacji zazwyczaj dochodzi się do jakiegoś konsensusu, może złożyć przeciwko nam pozew do Sądu z żądaniem uznania reklamacji i przyznania mu stosownej rekompensaty, przy czym jest to mało prawdopodobne z co najmniej kilku powodów: roszczenie przed Sądem trzeba udowodnić – dowodami mogą być zdjęcia, filmy, zeznania świadków – jednak będąc w restauracji Goście często nie myślą o tym, aby zabezpieczać potencjalne dowody na okoliczność sprawy sądowej, choć obecnie zdarza się to pewnie coraz częściej, postępowanie sądowe kosztuje – co prawda w przypadku wygranej koszty te co do zasady zostaną powodowi zwrócone, ale to nigdy nie kalkuluje się tak całkowicie do 0 – trzeba dojechać do Sądu, a więc pokryć koszty paliwa, dodatkowo wziąć wolne w pracy, pokryć koszty korespondencji itd., nie licząc już naszego cennego czasu i energii, roszczenie opiewa zazwyczaj na niewielką kwotę i większości osób po prostu nie chce się walczyć o tak niskie kwoty w Sądzie. Choć uwaga – widziałam już pozwy i osobiście uczestniczyłam w postępowaniach o 10 czy 30 złotych – dlatego, mając pecha i o taką kwotę może toczyć się sprawa sądowa.. Niestety z reklamacji, zwłaszcza w przypadku organizacji umów okolicznościowych (ale nie tylko), może także wyniknąć całkiem poważna sprawa sądowa. Jeżeli ktoś zje u nas nieświeżą potrawę i się zatruje albo pojawi się u niego reakcja alergiczna (a danego alergenu nie uwzględniono w karcie). Takie sprawy kończą się często wypłatą na rzecz poszkodowanych stosownego odszkodowania i zadośćuczynienia, czy to zasądzonego na drodze postępowania sądowego czy też ustalonego polubownie. Wtedy też dopiero można docenić siłę ubezpieczenia w gastronomii 🙂 A co jeżeli negatywna opinia pojawi się dopiero w Internecie? Wiesz już, że Goście powinni składać reklamacje bezpośrednio na miejscu, żeby reklamacja mogła zostać uwzględniona faktycznie powinniśmy mieć możliwość zweryfikowania czy pretensje zgłaszane pod adresem wydanej potrawy są słuszne. Jak jednak zareagować, kiedy nasz Klient tę bezpośrednią ścieżkę reklamacji postanowi ominąć? Albo jego negatywna opinia jest pokłosiem nieuznania przez nas złożonej reklamacji? Jeżeli reklamacja nie była wcześniej składana – mimo, iż nie musimy tego robić, w dobrym tonie jest jednak zaproponowanie jakiegoś rabatu przy okazji kolejnej wizyty bądź w ogóle zaproponowanie darmowego posiłku. Choć jeżeli napiszesz tylko, że dziękujesz za komentarz i na pewno weźmiesz go sobie do serca, to od strony prawnej też wszystko będzie OK. Jeżeli pisze to osoba, która wcześniej składała reklamację, a ta nie została uznana – nic już raczej nie poprawi naszej pozycji w oczach takiego Gościa, więc nie uznając reklamacji musimy się po prostu liczyć z tego typu konsekwencjami. Dlatego też warto dokładnie przemyśleć naszą politykę reklamacyjną. Restauratorzy często niechętnie „przyznają się” do winy i wychodzą z założenia, że skoro powiemy, że coś było nie tak, nasi Goście stracą do nas zaufanie i nadszarpnie to nasz wizerunek. Często jednak okazuje się, że jest zupełnie na odwrót. Goście cenią to, że potrafimy przyznać się do błędu, który naprawimy i postaramy się, aby nigdy więcej się nie powtórzył. Potknięcia zdarzają się przecież nawet najlepszym! Dlatego często nawet z marketingowego punktu widzenia zalecane jest honorowe przyznanie się do błędu, zamiast nieudolnego udawania, że żadne błędy po naszej stronie nie miały miejsca. Często strata w postaci dwukrotnie wydanego dania lub wydania go za darmo jest bowiem niczym w porównaniu z internetową burzą na naszym profilu lub stronie internetowej. Ale to już zwykła rada, bardziej marketingowa aniżeli prawna. A wynika ona tylko i wyłącznie z tego, że – tak jak pisałam powyżej – najczęściej to nie postępowania sądowe są najdotkliwszym skutkiem złej polityki reklamacyjnej. Oczywiście, jeżeli opinia zamieszczona w Internecie jest całkowicie niesłuszna, kłamliwa, co więcej – jeżeli tych opinii jest więcej, a nawet masz podejrzenie, że ten negatywny PR może pochodzić od Twojej konkurencji mamy środki prawne, aby temu zaradzić. Możemy walczyć o swoje dobre imię, najpierw próbując polubownie załatwić sprawę z taką osobą, a jeżeli to nie przyniesie odpowiedniego skutku, walczyć również o swoje dobre imię przed Sądem. Zresztą takie opinie nie muszą być wygłaszane tylko w Internecie, również poczta pantoflowa może w takim przypadku wyrządzić wiele zła.. Miałam Klienta, który w Internecie zbierał same pozytywne opinie, zaś znalazła się osoba „w realu”, która mając dostęp do dużej grupy słuchaczy, konsekwentnie i regularnie szkalowała dobre imię restauracji, nie mając ku temu żadnych podstaw ani dowodów. Takie zachowanie może stanowić czyn nieuczciwej konkurencji, może stanowić nieuczciwą praktykę rynkową, a wreszcie może także naruszać nasze dobra osobiste bądź stanowić przestępstwo zniesławienia określone w Kodeksie karnym. Jak zwykle wszystko w takim przypadku będzie zależało od szczegółów danej sprawy – a więc tego, jak dokładnie wygląda stan faktyczny, czy po drugiej stronie mamy konsumenta czy przedsiębiorcę i wielu innych czynników. Może opiszę Wam również niedługo dokładnie na czym w przypadku branży gastronomicznej mogą polegać czyny nieuczciwej konkurencji oraz jakie zachowania mogą stanowić nieuczciwą praktykę rynkową, ale to już może innym razem 😉 Zaczęłam pisać o reklamacji, a skończyłam na szkalowaniu naszego dobrego imienia.. Czy to się w ogóle łączy? 🙂 Moim zdaniem jednak tak, gdyż nie każda reklamacja będzie uzasadniona. A wtedy droga pomiędzy opinią w Internecie a niesłusznym pomówieniem jest już bardzo krótka.
Jest szansa, że byłeś już wcześniej w restauracji i widziałeś w menu „tatar ze steka”. Zwykle jest to specjał lub przysmak i często opisywany jako jeden z najbardziej soczystych i pysznych dań w menu. Jeśli jednak nigdy wcześniej nie próbowałeś tatara, możesz być nieco rozczarowany, gdy na swoim talerzu znajdziesz porcję surowej wołowiny zamiast smażonego, …

Restauracja Stary Dom Piotra Adamczyka nie należy do najtańszych miejsc. Serwują w niej dania kuchni polskiej, od schabowego po mielone. Ile wydamy na rodzinny obiad w knajpie znanego aktora i jego wspólników?Restauracja Stary DomStary Dom to restauracja z tradycją dobrej kuchni. Historia tego miejsca sięga lat 50’ ubiegłego stulecia będąc ulubionym miejscem spotkań dżokejów i miłośników wyścigów konnych położonego nieopodal Służewca. Wystrój lokalu nawiązuje klimatem do starej Warszawy oraz klasycznej miejskiej restauracji. Szef kuchni Łukasz Federowicz tworzy potrawy oparte na dawnych przepisach serwując wybrane specjały bezpośrednio przy gościach. W roku 2016 lokal otrzymał rekomendację Slow Food Polska, doceniając staranność w doborze regionalnych produktów i troskę o lokalnych dostawców. Uzupełnieniem jadłospisu jest szeroka karta win oraz pokaźna kolekcja polskich wódek i nalewekKnajpa mieści się przy ulicy Puławskiej 104/106 w Warszawie. Powstała w miejscu Gościńca Opolskiego. Restaurację prowadzi znany aktor, Piotr Adamczyk wraz z przyjaciółmi: Mariuszem Diakowskim i Dariuszem Zarembą. FacebookJakie ceny i dania znajdziemy w menu?W przystawkach znajdziemy dania polskie serwowane zarówno na zimno jak i na ciepło. Śledzie z ogórkiem kiszonym lub po kaszubsku w cenie 30-40 zł. Tatar 47 zł. W podobnej cenie zamówimy deskę wędlin, pasztetów lub mięs ciepłych przystawek znajdziemy takie propozycje jak tradycyjne gołąbki za 33 zł. W tej samej cenie mamy do wyboru pierogi zakładce zupy szef kuchni poleca rosół – 21 zł, chłodnik – 25 zł i żur na domowym zakwasie – 27 zł. Do wyboru są też sałatki, za które zapłacimy od 33 do 41 zł FacebookJak prezentują się dania główne? Sztuka mięs z chrzanowym sosem po 39 zł, klasyczny kotlet de Volaille 37 zł, poliki wołowe 53 zł, kotlety mielone 39 zł, golonka 49 zł, pieczone żeberka z wieprzowiny puławskiej 59 zł, kotlet schabowy smażony na smalcu z mangalicy 39 zł, pieczeń z dzika w sosie z jałowca 59 zł, połówka zagrodowego kurczaka z bukietem zielonych sałat 43 zł, pół kaczki z codziennego wypieku 59 zł, i na koniec gęsina pomorska, której ceny nie kolei, jeśli mamy ochotę na coś słodkiego, możemy zamówić sobie deser. Szarlotkę po 18 zł, sernik 19 zł lub torty w różnych wariantach, wszystko po 25 więc, ile zapłacimy za rodzinny obiad w knajpie Piotra Adamczyka?Zróbmy wyliczenie dla przykładowego zestawu z menu, składającego się z przystawki, zupy, drugiego dania oraz deseru. Deska pieczonych mięs – 49 zł, rosół – 21 zł, pieczeń z dzika – 59 zł i kawałek tortu – 25 zł. Za całość zapłacimy 154 zł od jednej osoby. Gdyby doliczyć do tego jeszcze trzy osoby, to zapłacilibyśmy nawet 616 zł! Dodajmy, że to cena bez napojów i Obserwuj w News i bądź zawsze na bieżąco! Obserwuj

Wakacje w Katarze Oferta wyjazdów do Kataru. W Katarze jest sporo drożej niż w Polsce. Żywność i podstawowe produkty są droższe średnio o 65%. W restauracjach będzie drożej o 69%. A koszty życia są wyższe w Katarze około 17%. W przypadku sportu i rozrywki nasze wydatki mogą być większe o 210%. Zobacz także, jak zmieniły się
Gwiazdkowa restauracja Pétrus w Knightsbridge w Londynie należy do Gordona Ramsaya. Tatar wołowy wchodzi w skład lunchowego menu Pétrus, które kosztuje 60 funtów od osoby. Restauracja Pétrus powstała w marcu 2010 r, a w 2011 r. została nagrodzona gwiazdką Michelin - i to wyróżnienie utrzymuje do dzisiaj. Lokal oferuje menu a la carte oraz prestige menu - oba w wersji wegetariańskiej. W dni powszednie w restauracji Pétrus dostępne jest menu lunchowe, które kosztuje 60 funtów od osoby. Do wyboru są dwie przystawki, dwa dania główne oraz deser. Jedną z przystawek jest tatar z wołowiny z Kumbrii, regionu w północno-zachodniej Anglii. Towarzyszą jej musztarda Savora i ogórki konserwowe. Obecnie restauracja jest czynna od środy do niedzieli. A jak zapowiada Pétrus, od 9 maja 2022 r. będą czynni w poniedziałek w porze kolacyjnej, a we wtorek na lunch i kolację. Szefem kuchni gwiazdkowej restauracji Pétrus w Londynie jest Francuz Orson Vergnaud, który z wykształcenia jest... matematykiem. W portfolio Gordon Ramsay Restaurant znajduje się kilkadziesiąt restauracji znajdujących się w Wielkiej Brytanii i poza nią. Są to Savoy Grill - Gordon Ramsay, Bread Street Kitchen&Bar, The Narrow, Street Pizza i Street Burger.

Przygotowaliśmy dla Was specjalną promocję! Do 22.10.2023 możliwość zakupu biletu w kwocie 260zł/os. *wydarzenie wyłącznie dla osób pełnoletnich. *w przypadku rezygnacji z uczestnictwa w wydarzeniu, wpłacona kwota zostaje zwrócona w postaci karty podarunkowej do restauracji Kawelin. *nie odpowiadamy za rzeczy pozostawione na

Gdzie zjeść tatara w Warszawie? 6 najlepszych miejsc na tatara! Tatar to moja ulubiona przystawka, danie fenomenalne, ale tylko jeśli dobrze przygotowane. Befsztyk tatarski to potrawa, do której trzeba „dorosnąć”. Ja dojrzewałem dość długo, nauczyłem się jeść tatar dopiero w wieku 20 lat. Od tamtego czasu nie mogę przestać, jestem fanatycznym miłośnikiem, szczególnie tego siekanego. Przygotowałem dla Was listę, 5 moim zdaniem najlepszych miejsc na tę pyszności w Warszawie. Najpierw trochę teorii. Tatar to potrawa przyrządzana z mielonego lub drobno siekanego mięsa, najczęściej wołowego i dodatków, klasycznie: oleju, soli i pieprzu oraz żółtek jaj, cebuli, grzybów marynowanych i ogórków konserwowych. Mięso przeznaczone na befsztyk tatarski powinno pochodzić z polędwicy lub ligawy. Ciekawostką jest pochodzenie nazwy tej potrawy. Legenda mówi, że określenie to pochodzi od mongolskiego plemienia z czasów Czingis Chana, zwyczajowo nazywanego Tatarami. Tatarscy jeźdźcy pod siodłem wozili płaty surowego mięsa końskiego lub wołowego, które najczęściej przygotowywali nad ogniskiem, jednak czasem jedli mięso bez obróbki termicznej, ze względu na brak możliwości przygotowania paleniska. To gdzie zjeść tego tatara w Warszawie? Zapraszam na subiektywny ranking miejsc godnych polecenia na tatara w Warszawie: Gruby Josek To miejsce jest mi obecnie chyba najbliższe, z bardzo przyziemnego i prostego względu, jest najbliżej mojego mieszkania. W Grubym Josku zjemy tatara ciekawego, niekonwencjonalnego i pysznego. Josek proponuje wersję tego dania wraz z majonezem grzybowym. To ciekawa alternatywa dla klasycznego podania tatara, na początku może budzić obawy, jednak po kilku kęsach o tym zapominamy. Na Elektoralnej warto zwrócić uwagę również na pieczywo, które dostajemy do tatra – świeże i chrupiące. Więcej na temat wizyty w Grubym Josku znajdziecie tutaj. Adres – Elektoralna 24 Cena – 29 zł Banjaluka W Banjaluce nie byłem już jakiś czas, jednak dobrze pamiętam tego extra tatar. Na Szkolnej zjecie tę przystawkę w dość klasycznej formie, a aama atmosfera miejsca nastraja do pysznej uczty. Ciekawostką jest dodanie do tatara musztardy z ajwarem, która nadaje daniu lekko pikantnego posmaku. Pyszne mięsko! Adres – Szkolna 2/4 Cena – zł Zdjęcie pochodzi z Instagrama restauracji Restauracja Ceska Świeże smaczne mięso, a do niego klasyczne dodatki i on – ketchup, który nadaje daniu fajnego słodkawego smaku. Dopełnieniem dania jest pieczywo, pyszne grzanki z białego pieczywa, do których dostajemy czosnek. Należy natrzeć grzanki czosnkiem, po prostu bomba, która ze słodkawym posmakiem tatara jest idealne. Do przystawki warto zamówić piwo, najlepiej „Teraz Česka” to dwa rodzaje piwa w jednym kuflu z charakterystycznym podziałem w połowie. Przy piciu dochodzi do wymieszania najlepszych smaków obu piw, przyjemnej goryczki jasnego Pilsnera z karmelową nutą ciemnego Kozla. Adres – Chmielna 35 Cena – 42 zł Kamanada Lwowska Kamanada po białorusku oznacza drużynę, proponuje wyjście do tej restauracji właśnie w drużynie. Miejsce polecam głównie dlatego, że jest to jedna z nielicznych knajp w Warszawie gdzie zjecie tatara z koniny. Oczywiście restauracja daje opcję wyboru – konina lub wołowina. Co do samego tatara z koniny to bardzo ciekawa opcja, odrobinę słodsza niż tatar wołowy, myślę, że warto spróbować. Adres – Foksal 10 Cena – 36 zł w obu wariantach Targowy/Ed Red Niewiele osób wie, że w Hali Mirowskiej mieszczą się dwa ciekawe lokale. Jeden jest dość popularny – Ed Red, drugi jeszcze nieznany, istnieje już rok, ale nie rzuca się w oczy i tworzy z Ed Redem piękną wspólną przestrzeń. Na górze Paweł, na dole Gaweł, tak można podsumować te dwa miejsca, Nad Halą Mirowską mieści się Ed Red, miejsce w sam raz dla kochających mięso, steki i tatara. Na dole, czyli przy głównym wejściu do Hali mieście się Bar Targowy – miejsce luźne, bardziej na piwo czy drinka niż na coś do jedzenia, jednak tatar jest tutaj wspaniały i kosztuje śmieszenie mało (19 zł). Wiem, że te dwa miejsca to jeden właściciel i dość dobra kooperacja. Wydaje mi się, nie, jestem niemal pewny, że mięso na tatara w obu miejscach jest to samo, a sam tatar różni się jedynie formą podania, no i otoczką miejsca. Oba miejsca są zdecydowanie godne polecenia. Jeśli masz ochotę na trochę luzu, drinka i tatara to idź do targowego. Jeśli chcesz pójść na kolację i kielszek wina wybierz Ed Red. Adres – Plac Mirowski 1 Cena – Targowy 19 zł/ Ed Red – 35 zł To na pewno nie jest ranking, każde z tych miejsc serwuje pysznego tatara, ale są to miejsca bardzo różne. Myślę, że w Warszawie jest jeszcze wiele ciekawych miejsc na tatara, będę szukał i dawał znać. Jeśli macie jakieś miejsca na tatara w Warszawie, które polecacie dajcie znać w komentarzach.

MIĘSO NA TATAR: najświeższe informacje, zdjęcia, video o MIĘSO NA TATAR; Tatar - jak przyrządzić go samodzielnie?

Kuchenne rewolucje powracają z nowym sezonem. Kolejnym miejscem, którego uda się Magda Gessler będzie Karpacz. Tam słynna restauratorka będzie starała się pomóc właścicielom lokalu Geneza Smaku, który zmieni nazwę na Bistro Pod Papryką. Jak wygląda oferta miejsca po zmianie? Sprawdziliśmy to dla was. Kuchenne rewolucje 2021: Karpacz - Geneza Smaku. Po rewolucji Bistro Pod Papryką. Menu, ceny, adres. Magda Gessler w tym sezonie zawita do Karpacza, aby zrobić rewolucję w jednej z lokalnych restauracji. Mowa o knajpie Geneza Smaku, która po działaniach słynnej restauratorki zmieni nazwę na Bistro Pod Papryką. Co ciekawe, wielu klientów doceniało restaurację za smaki potraw oraz jakość składników. To jednak nie wystarczyło, aby odnieść sukces. Właściciele narzekali na brak odpowiednich przychodów i zwrócili się o pomoc do Magdy Gessler. Czy jej pomoc okazała się skuteczna? Sprawdź niżej, co dzieje się aktualnie z restauracją, którą widzowie TVN-u mogą poznać 4 listopada 2021 roku. Kuchenne rewolucje - Magda Gessler ratuje Łódzką restaurację! Bistro Pod Papryką - menu, ceny Tatar wołowy z dodatkami - 37 zł Placki po węgiersku - 37 zł Rosół - 12 zł Żurek w chlebie - 26 zł Zupa borowikowa - 25 zł Tradycyjny kotlet schabowy - 30 zł Panierowany filet z kurczaka - 29 zł Wątróbka drobiowa - 25 zł Pierogi ruskie - 18 zł Pierogi z mięsem - 22 zł Naleśniki z dżemem - 16 zł Bistro Pod Papryką - adres Niektórzy mogą się zastanawiać, gdzie dokładnie w Karpaczu znajduje się lokal Bistro Pod Papryką. Jego adres to Mickiewicza 10, 58-540 Karpacz Średnie ceny napojów, alkoholu i papierosów w sklepach w Szwecji: woda 14 SEK za 1,5 litra. sok owocowy 21 SEK za litr. sok warzywny bio 41 SEK za litr. cola 21 SEK za 1,5 litra. napój energetyczny 15 SEK za 0,25 litra. ice tea 17,50 SEK za 1,5 litra. piwo lokalne 17 SEK za 0,5 litra. Restauracja Stary Dom została otwarta w 2010 r. Jednym z jej właścicieli jest Piotr Adamczyk W lokalu możemy spróbować dań polskiej kuchni i odprężyć się w domowej atmosferze Sprawdziłam, ile trzeba zapłacić za obiad w restauracji i czy warto się tam wybrać. Paragon mnie zaskoczył Więcej takich historii znajdziesz na stronie głównej Onetu Bądź na bieżąco! Obserwuj Plejadę w Wiadomościach Google Restauracja Stary Dom znajduje się w budynku z wieloletnią tradycją, która sięga jeszcze lat 50. ubiegłego stulecia. Otworzył ją znany aktor Piotr Adamczyk razem z przyjaciółmi, Mariuszem Diakowskim i Dariuszem Zarembą. Bez wątpienia, patrząc na opisy i zdjęcia lokalu, wydaje się miejscem, w którym można spróbować dań polskiej kuchni w przytulnych i wyróżniających się wnętrzach. Dobrze oceniają ją także goście, bo restauracja w opiniach Google'a ma 4,7 gwiazdek. Postanowiłam sprawdzić sama, czy warto się tam wybrać. Co znajduje się w menu, ile trzeba zapłacić za danie główne czy przystawkę? Co mnie zaskoczyło, a co rozczarowało? Dalszą część artykułu przeczytasz pod materiałem wideo: Restauracja Piotra Adamczyka. Co znajdziemy w menu Starego Domu? W restauracji byłam w poniedziałkowe popołudnie. Dzień wcześniej telefonicznie dokonałam rezerwacji, która przebiegła bezproblemowo. Otrzymałam potwierdzenie SMS o treści: "Restauracja Stary Dom potwierdza rezerwację w dniu r. na 120 minut" z linkiem umożliwiającym jej łatwe odwołanie. Restauracja Stary Dom. Wejście do lokalu W Starym Domu menu podzielone jest na "zimny bufet", "ciepły bufet", "dania główne", "dania bezmięsne", "sałaty" oraz "dla maluchów", co oznacza, że restauracja jest przyjazna dzieciom. Już patrząc na przystawki, można zauważyć, że cena wielu z nich wynosi tyle, ile dania głównego w popularnych lokalach. Za "carpaccio wołowe" zapłacimy 47 zł, a za "tatara z dojrzewającej wołowiny" 53 zł, jednak jest on przygotowywany przez kucharza przy stoliku zamawiającego gościa. Najtańszą pozycją spośród dań głównych są "kotlety mielone z ziemniakami purée" oraz "pulpeciki cielęce z glazurowaną marchewką" za 39 zł. Najwięcej zapłacimy za "pół kaczki z codziennego wypieku z ziemniaczanym purée i modrą kapustą", bo aż 69 zł. Restauracja Stary Dom. Menu w lokalu Piotra Adamczyka Restauracja Stary Dom. Menu w lokalu Piotra Adamczyka Zdecydowałam się zamówić na przystawkę "śledzia po kaszubsku z pomidorami, pieczoną papryką i natką pietruszki" w cenie 39 zł oraz dwa dania mięsne: "klasyczny kotlet de volaille" za 43 zł i polecaną przez kelnera "pieczeń z jelenia solidnie podlaną czerwonym winem" z dodatkiem buraczków i klusek śląskich w cenie 65 zł. Miłym zaskoczeniem było to, że przed przyniesieniem zamówionych dań zaproponowano czekadełko w postaci domowego chleba ze smalcem i kiszonych ogórków. Trzeba przyznać, że było całkiem spore. Pieczywo było świeże, z chrupiącą skórką i bez problemu dorównywało temu z najlepszych piekarni. Zarówno ogórki, jak i smalec, a także masło, należały do tych najwyższej jakości i było to czuć. Jednym słowem — przepyszne! Restauracja Stary Dom. Domowy chleb ze smalcem i kiszonymi ogórkami Po zaspokojeniu lekkiego głodu przyszedł czas na przystawkę. Szczerze mówiąc, śledź po kaszubsku przypominał mi tego, którego smak znam z domu. Bez wątpienia mogę powiedzieć, że była to "domowa kuchnia", jaką obiecują nam właściciele restauracji. Restauracja Stary Dom. Śledź po kaszubsku Wybrany przeze mnie z menu kotlet de volaille był bez żadnych dodatków, co widzimy, czytając menu. Trzeba je dobrać samodzielnie. Wybrałam ziemniaki opiekane i mizerię, co kosztowało mnie 22 zł. Szczerze mówiąc, wolałabym zapłacić więcej za danie, w którym zawarte są dodatki, bo ich ilość była dla mnie nie do przejedzenia. Całość jednak smakowała bardzo dobrze. Po przekrojeniu kotleta wylewało się masełko, był też dobrze doprawiony, co nie do końca może przypaść do gustu fanom łagodniejszych smaków. Ja jednak nie lubię mdłych potraw. Równie dobre były pieczone ziemniaki i mizeria. Restauracja Stary Dom. Kotlet de volaille z dodatkami Restauracja Stary Dom. Kotlet de volaille Ciekawszą i bardziej niecodzienną pozycją z menu z pewnością była pieczeń z jelenia. Mięso rozpływało się w ustach, podobnie jak kluski, które były idealnie miękkie. Buraczki również należały do jednych z najlepszych, jakich miałam okazję skosztować. Danie zostało podane estetycznie, a porcja nie była za duża, a raczej w sam raz, miejsce na talerzu zajmowało głównie mięso, a nie dodatki. Restauracja Stary Dom. Pieczeń z jelenia z dodatkiem buraczków i klusek śląskich Co nas czeka we wnętrzach Starego Domu? W lokalu można liczyć na sympatyczną obsługę. Od razu na wejściu czekają osoby odpowiedzialne za rezerwację czy przyjmowanie gości. Wchodząc do środka, bez wątpienia czujemy się zaopiekowani. Kelner z chęcią doradził, co do wyboru potrawy, a po przyniesieniu posiłków pytał, czy wszystko jest w porządku. Warto jednak zaznaczyć, że do rachunku został doliczony serwis wynoszący 19 zł. W większości restauracji koszta tego typu ponosi się podczas wizyt z większą grupą. Jeśli chodzi o wnętrza, lokal wyłożony jest drewnem, podobnie jak meble. Na ścianach znajdują się stare zdjęcia (w jednym z wywiadów Piotr Adamczyk zdradził, że niektóre pochodzą z jego prywatnej kolekcji i znajdują się na nich krewni aktora!) oraz lustra, dodające niezwykłego klimatu. Restauracja Stary Dom. Wnętrza lokalu W środku znajdują się mniejsze stoliki dla par, jak i dla większych grup. Kelner zapytał również o to, czy życzę sobie zapalenia świeczki przy stoliku. Restauracja Stary Dom. Wnętrza lokalu Podsumowując, za całość zapłaciłam 213 zł. Trzeba przyznać, że to dość spora kwota jak za dwa dania główne, przystawkę, herbatę i wodę. Z pewnością można znaleźć miejsce na mapie Warszawy, w którym zjemy dobry, domowy obiad w niższej cenie. Wybierając się do Starego Domu Piotra Adamczyka, możemy jednak liczyć na składniki najwyższej jakości i miłą obsługę, a wszystko to w przytulnych wnętrzach, w których można przyjemnie spędzić czas, jednocześnie zaspokajając swój głód. Restauracja Stary Dom. Paragon za dwa dania główne, przystawkę i napoje Restauracja Stary Dom Piotra Adamczyka w Warszawie Restauracja Stary Dom Piotra Adamczyka w Warszawie Chcesz podzielić się ciekawym newsem lub zaproponować temat? Skontaktuj się z nami, pisząc e-maila na adres: plejada@ Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. Jeśli chcesz być na bieżąco z życiem gwiazd, zapraszamy do naszego serwisu ponownie! .
  • l7lv4lgtvk.pages.dev/332
  • l7lv4lgtvk.pages.dev/115
  • l7lv4lgtvk.pages.dev/266
  • l7lv4lgtvk.pages.dev/138
  • l7lv4lgtvk.pages.dev/335
  • l7lv4lgtvk.pages.dev/175
  • l7lv4lgtvk.pages.dev/262
  • l7lv4lgtvk.pages.dev/93
  • l7lv4lgtvk.pages.dev/11
  • cena tatara w restauracji