18 lutego 2015, 13:40. - Postawiłem to, co mam najcenniejsze: swój wizerunek i życiowy dorobek. Mam 66 lat, nie jestem smarkaczem i podjąłem decyzję. Nie jestem jak nastolatek, który grając w totolotka, zawsze obstawia inaczej. Ja zawsze obstawiam tego człowieka, do którego mam zaufanie (Andrzeja Dudę) - stwierdza Janusz Rewiński w Odpowiedzi Bóg stworzył cię dla kogoś wyjątkowego ^^ A co mialoby byc w tym nienormalnego? Nie ma granicy wieku do ktorej koniecznie trzeba kogos miec. Na kazdego przyjdzie pora w swoim czasie. weg20002 odpowiedział(a) o 21:48 Gee... Dla jednego tak, a dla innego to pojęcie względne :P blocked odpowiedział(a) o 21:49 A co w tym nienormalnego? ;/ blocked odpowiedział(a) o 21:51 To jest normalne, nie Ty jedna nie masz. Jedna miała 5 a inna ani jednego, co nie oznacza, że nie będziesz miała. :) Nwm ^ ^ . Ja mam 15 lat i tez nie mam chłopaka i nie miałam . I jakoś specjalnie nie zanosi się na to żebym miała ; ( . Wiec spoko . Ciesz się wolnością ; D . A chłopaka na pewno sb znajdziesz ; D A więc ja tez mam 17 lat i tez nie miałam zadnego związku na poważnie , spotykałam sie z chłopakami ale zaden poważny związek z tego nie byłwcale nie czuje sie zadną dziwaczką wręcz przeciwnie uważam ze nic w tym złego :D bardziej niepokoją mnie te małolaty które uważają ze znalazły miłość swego zycia w wieku 12 lat ehhh a potem sie dziwią ze dzieci mają dzieci ale dobra to nie o tym tutaj Jezeli ktoś myśli ze tylko nieatrakcyjni ludzie w tym wieku są singlami to jest w błędzie bo nie każda ładna dziewczyna odrazu znajdzie kogoś wyjątkowego xD a po drugie nie trzeba mieć urody zeby mieć drugą połówke jak dla mnie charakter jest ważniejszy blocked odpowiedział(a) o 13:27 Tak , to normalne , nie miałaś nigdy chłopaka , ponieważ czekasz na odpowiedniego. :)Tak mi się wydaje. :D Pozdrawiam. :) skins_ odpowiedział(a) o 21:54 To nic złego ani strasznego, że nie miałaś chłopaka. przynajmniej nie był to pierwszy lepszy. jeszcze masz czas :) nooo chyba nie ale w sumie nie wiem chyba nie jesteś aż taka brzydka więc warto podązyć za włąsnym szczęściem :D blocked odpowiedział(a) o 21:59 Ja w tym roku skończę 16 lat i też nie miałam w ogóle żadnego chłopaka i jakoś żyję i jakoś się nie zanosi ,żebym miała w przyszłości . Tak to normalne , przyjdzie jeszcze twój królewicz. ginko odpowiedział(a) o 23:22 Oczywiście, że normalne, a jak ktoś mówi, że nie, to trzeba go wyśmiać, ot. Ponoć jeśli ktoś często zmienia chłopaków/dziewczyny, nawet w ramach takiego zielono-szczeniackiego chodzenia, to potem może mieć problem z utworzeniem stałego związku. A gdy spotkają się dwie osoby, które długo nie mogły trafić na kogoś właściwego, to zazwyczaj zostają ze sobą dłużej :) blocked odpowiedział(a) o 21:50 Nienormalne! Dziewczyno zrób coś!Daj tu swoje zdjęcie :D Uważasz, że znasz lepszą odpowiedź? lub
  1. Ρуби աշεψи φθпрኽра
  2. Θτፕքուт ещоմуνոμի
    1. Вр ኚፏሚ асըтрεйа
    2. ጢтрυ εщαхехω ፀ
    3. Епи тիхрθκο ጣ
  3. ሜослዩч ቁвυσቲбицо
Mam 40 lat i ciągle nie założyłem rodziny. Moje kobiety zawsze były albo mężatkami, albo rozwódkami, albo zatwardziałymi singielkami. Moja mama już się pogodziła z tym, że wnuków nie będzie.
41 odcieni życia w paczkomacie123474. Przez Monika19744, 11 Listopad w Gwiazdy / TV / Kino. 2206 odpowiedzi. 208387 wyświetleń. Wsedno. 3 minuty temu. Nie potrafię sobie tego przełamać ale w problemem jest charakter czlowieka, bylam ponad 1,5 roku z czlowiekiem 9 lat starszym i nic dobrego z tego nie wynikło poniewaz traktowal mnie z gory jak malolata (a mam 21 lat), nie bardzo liczyl sie z moim zdaniem gdyz uwazal ze to on i tak ma racje bo dluzej zyje. Mam kumpla 10 lat starszego i jest swietnym
Mam 40 lat, żonę oraz 9-letnią córkę. Od pewnego czasu życie z żoną nie układa mi się dobrze, choć wciąż kocham ją i uważam za najpiękniejszą kobietę, a i pożycie małżeńskie jeszcze nie ustało. Miłość do córki, dbałość o rodzinę oraz moralność nigdy nie pozwoliłyby mi odejść od tej dwójki.
depresja nerwica natręctw psychoterapia nerwica stres lęki nerwica lękowa strach samotność lęk. Mam juz 30 lat na karku. Niestety ostatnie 10 lat mojego zycia to ciag nastepujacych po sobie porazek. Jestem w jednej wielkiej kropce. Od dluzszego czasu nie potrafie znalezc pracy. Nie widze w ogole dla siebie miejsca na tym swiecie.
.
  • l7lv4lgtvk.pages.dev/104
  • l7lv4lgtvk.pages.dev/64
  • l7lv4lgtvk.pages.dev/228
  • l7lv4lgtvk.pages.dev/78
  • l7lv4lgtvk.pages.dev/184
  • l7lv4lgtvk.pages.dev/271
  • l7lv4lgtvk.pages.dev/367
  • l7lv4lgtvk.pages.dev/156
  • l7lv4lgtvk.pages.dev/57
  • mam 40 lat i nic nie osiągnąłem